Mama: Dowiedziałam się przede wszystkim, że za słabo zapinam dziecko w foteliku, tj. za słabo dociągam pas. Również dowiedziałam się o istnieniu systemu, który powoduje blokowanie pasa – dowiedziałam się, że to nie jest defekt samochodu, bo tak właśnie myślałam. A okazało się, że dzięki temu systemowi można stabilniej zamontować fotelik.
Michał Korejba: Czy chodzi Pani o przełączalny system zwijaczy ELR/ALR?
Inspektor Mateusz: Tak, to jest oznaczenie tego systemu ELR/ALR.
Mama: A ja myślałam, że to wina pasa, że jest zepsuty, że trzeba go naprawić, wymienić…
Michał Korejba: A czy fotelik był zamontowany poprawnie?
Mama: Fotelik był chyba trochę za słabo zamontowany, miał duże luzy w stosunku do tego, jak zamontowany jest teraz. Ale na szczęście pasuje do samochodu.
Michał Korejba: A skąd dowiedziała się Pani o inspekcjach fotelików?
Mama: Od mojej siostry. Ona ma już dwójkę dzieci i śledzi Waszą stronę oraz informacje na facebooku.